Dot.: najfajniejszy komplement jakim was obdarzono i totalny antykomplement
antykomplement ... zbyt bardzo nie pamietam za wiele takowych.. ale wiem ze zawsze kazdy daje mi troche wiecej lat niz mam, czesto slyszalam ze mam najmniej 19 (dodam ze mam 16)albo "masz złe oczy" 
ale za to komplementy pamietam:
-jesteś słodka,
-Bylam akurat z kolezanka a pewien pan patrzy na mnie i na nia, po czym zwraca sie do mnie: "To jest dziewczyna (wskazuje na kolezanke), ale Ty nie jestes dziewczyna jestes kobieta"
-Kiedys rozmawialam z kolezanka a ona w pewnym momencie: Wiesz co tak ostatnio stwierdziam ze jestes jedna z najladniejszych w klasie
-slicznie Ci w tych nowych, czarnych wlosach
-Ale Ty jestes sliczna z twarzy
-albo ostatnio jakis mlody chlopak w sumie chlopczyk:Chyba sie w Tobie zakochalem
No i takie tam ;P nie powiem komplementy zawsze podbudowuja i sprawiaja ze od razu czuje sie lepiej
__________________
zapuszczamy włosy od nowa . . .
"Kobieta łatwiej przyzna, że nie ma racji, gdy ma rację, niż gdy jej nie ma"
Marilyn Monroe
|