[Faficzkowa]

Napisane przez Mischoko

Ja tak jak mowi Limonatka schudlam szybko ale do pewnogo momentu i dalej nic a teraz wreszcie dalej w dol powoli po 200-300 gramow dziennie ale idzie w dol i to cieszy jeszcze 600 gramow i zobacze wreszcie 89.9 wtedy moj cel do swiat 85 !!! dam rade

w sumie mam nadzieję że ta dieta jakoś pójdzie! serio jakbym schudła nawet jakoś szybko do tych 75 czyli ok 5 kg to bym się cieszyła! bo to by było już COŚ!!! Mam nadzieję że wytrwam w tej diecie, bo ja zawsze mam problemy, z małymi oszustwami czyli, mimo że jest przepis na cały posiłek to ja chcę go modyfikować bo np nie lubię sera pleśniowego, a siostra się na mnie wkurza że mam tego nie robić bo chodzi o składniki i zawartość np białek czy węgli w każdym posiłku... wiem że ma rację ale ja zawsze sobie tłumaczę (typowe tłumaczenie grubaska) eee tam takie tylko trochę, nic mi się nie stanie mam nadzieję że zacznę już od piątku, bo najpierw muszę zrobić zakupy i zebrać przepisy dobrze że i mama i siostra tez przechodzą na tą dietę, będzie mi łatwiej

wow , Mischoko! GRATULUJE! Obserwuję z niecierpliwością Twój podpisik i aż mi się nie chce wierzyć że już za chwileczkę będzie 8! SUPER!

Napisane przez nice6irl

Gratuluje wam dziewczyny siły, wiary w siebie i samozaparcia, a także tego, że jesteście takie uparte i zdeterminowane w dążeniu do celu Jesteście bardzo dzielne. Moje bohaterki
Wszystkim wam się uda zrzucić te kg. Ja jestem tego pewna!

a co pewnie że damy rade!!!! a potem zmienimy tytuł wątku na BYŁE puszyste też piękne