2005-02-07, 14:12
|
#1
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 224
|
list do matki:)
Nie wiem czy to już bylo
Droga Mamo!
Nareszcie koniec szkoły. Dla mnie już na zawsze. Jestem od dawna zakochana i
postanowiliśmy z moim chłopakiem wreszcie "się urwać". Wiem,
że Tobie się to nie spodoba ale on jest taki słodki! Te jego tatuaże i
piercing na każdym kawałku ciała... A ten jego motocykl! Ali (tak nazywa się
mój miły) twierdzi, że jazda na nim w kasku to grzech. Ali jest
kompletnie na moim punkcie zwariowany. Mówi, że go uratowałam, bo ten
alkohol by go w końcu zabił... Aha, i najważniejsze. Będziesz miała wnuka!
Tak się cieszę!
Kolega Alego ma gdzieś w lesie drewnianą chatkę. Trzeba ją
wyremontować i nie ma w niej światła ani wody, ale to będzie nasz nowy dom.
Nie martw się! Bądziemy mieli z czego żyć. Ali ma kapitalny pomysł. Bądziemy
uprawiać marihuanę i sprzedawać ją w mieście. Ma być z tego kupa forsy. Tak
się cieszę! I nie martw się proszę. Wkrótce będę miała 14 lat i naprawdę
mogę na siebie sama uważać. Mam tylko nadzieję, że szybko pojawi się ta
szczepionka przeciwko AIDS. Alemu bardzo by to pomogło...
Twoja ukochana córeczka.
P.S. Wszystko bzdura!!! Jestem u Krychy i oglądamy telewizję.
Chciałam Ci tylko uświadomić, że są gorsze rzeczy niż to świadectwo, które
znajdziesz nanocnym stoliku.
Buziaczki!!!
|
|
|