[asiol]

Napisane przez magdakol

Maż mi dzis kupił ten stepper z Lidl-a. Niestety cwiczyc będę od jutra. Dziś weszłam na niego tylko na chwilke sprawdzić czy działa.
Wiem,ze duzo pisałyście ale ja niestety nie mam tyle czasu zeby przejrzec cały ten wątek (synus ząbkuje:-( ) i prosiłabym żeby ktoś mi w skrócie powiedział:
jak cwiczyc zeby nie rozbudowac mięsni a jedynie wyrzeźbić (tzn jak wysoko od podłoża).Ten mój jest taki,że im wyżej tym bardziej prosty, a im nizej tym bardziej skrętny.Ja się na tym nie znam i nie wiem czy to zawsze tak?A no i czy on musi tak pukać?Moze coś popodklejałyscie?I czy to prawda(tak pisałi w instrukcji)ze na poczatku cwiczyc tylko po 10,15 minut?Linki uzywacie? Duzo daja?
oj sie tych pytan uzbierało.
Mam nadzieje,ze znajdzie się ktos chetny zeby odpowiedziec
Pozdrawiam

ja jestem niedośwadczoną steperką (steper się kurzy), ale opinie są takie, żeby na jak najlżejszym przełożeniu smigać, więc pewnie skok tez powinien byc jak najmnejszy .... tak mi sie wydaje wtedy będzie efekt odchudzajacy, bez rozbudowy mięsni
do tego OBOWIĄZKOWO rozciąganie nóżek po steperze

a to czy 10,15 min czy wiecej to zalezy juz od twojej formy, lepiej zaczynac powoli, żebyś się nie zniechęciła ja na początku nie dawałam rady wiecej niż 15 min

a linek nie używam
ja linek nie użwałam