[Madzialenka12344321]

Napisane przez saslycek

Wiesz co, to jest różnie. Bo to niby ma być tylko obiad i połowa gości się rozjeżdza, a druga połowa zostaje puszcza muzyke i zabawa trwa na jednym weselu był zepsół na poprawiny nawet wynajęty, super było wtedy. Goście na weselu bawili się do 6-7 rano, poprawiny od 11-12 i balowali do 22 tylko gorzej dla mnie bo ja pracowałam do 24 wtedy, a nastepnego dnia do szkoły

ooo to współczuje

pytam sie bo sie sama zastanawiam jak to zrobic. z jednej strony chce tylko obiad dla tych przyjezdnych ale z drugiej jeszcze jakąs imprezke. a duzo osob bierze zespoł na drugi dzien?? a jka nie to z czego jest puszczana muzyka??

grali tam moze ostatnio chłopcy z placu bema?? bo mają grac u mnie i chcialam posłuchac opinii o nich