[lain]

Napisane przez Samoa

Więc teraz obydwoje zdrowy tryb życia, ja basenik a tżcik dodatkowo chce chodzić na krav magę, właśnie pojechał do aqua parku pogadać z trenerem. W ogóle to mój tż jest king bruce lee karate mistrzAle przez całe studia nie trenował i teraz chce wrócić do sportów walki, ale tak amatorsko.

oo moj kolega trenuje Krav Mage i jest porzadnie zakrecony na tym punkcie inny z kolei brazylijskie jujitsu.... a moj TZcik woli sporty wytrzymalosciowe - bieganie, plywanie, rowerek, od niedawna go bierze na snowboardowy freeride... w sumie mam dzieki temu mniej zmartwien, bo to jednak mniej kontuzyjne sporty niz te sztuki walki

Samoa a gdzie chodzisz na basen? bo my swego czasu chodzilismy na Kolna (kolo toru kajakowego), ale cos sie tam tlumy wieczorami zrobily
nie znasz jakiegos mniej zaludnionego basenu?

tak mi sie wlasnie wydawalo, ze w tych rybkach to ciezko sie ruszac. moja kuzynka miala rybke i w polowie wesela zmienila na inna, bardziej taneczna sukienke