Dot.: gdzie na wakacje październiku?
Ajanna, my bylismy z itaki, ktora zachowala sie jednak calkiem ok na miejscu. Chodzi mi tylko o ten horror z dojazdem i ucieta doba. ja w momencie rezerwacji wycieczki wiedzialam, ze wylatujemy wieczorem z wawy i w nocy jestesmy w larnace. Jednak my jechalismy z krakowa wlasnie, a moje wkurzenie siegnelo zenitu jak na miejscu jakas niemila i chamska krowa powiedziala jeszcze z usmiechem na twarzy ze co prawda ona wiedziala juz wczesniej, lecz odgorna decyzja byla taka zeby nie informowac NIKOGO, nawet klientow z krakowa! Wiec my nie cala dobre stracilismy, lecz polowe + wyzywienie. Ja tez nie zaluje, ze zdecydowalismy sie leciec, bo bylo bosko, tyle ze uwazam, ze nalezy nam sie zwrto kosztow za podroz do wawy w przypadku gdy biuro bylo juz poinformowane przez przewoznika o zmianach, oraz zwrot kosztow za polowe doby hotelowej.
|