|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Witajcie Mamusie!
Widze ze kilka z Was ma problemy z laktacja i dokarmiacie maluchy sztucznym mlekiem. Ja jestem jak najdalej od tego sposobu odzywiania dzieci bo wtedy ilosc mleka automatycznie spadnie jesli dziecku da sie sztuczne zamiast przystawic do piersi. No, chyba ze faktycznie lekarz stwierdzi niski przyrost wagi to ok. Chcialabym Wam jesli moge polecic zanim zaczniecie wprowadzac sztuczne mleko granulki homeopatyczne na pobudzenie laktacji. Przerabialam kryzysy kaltaczyjne z moja pierwsza corka, teraz tez akurat jestem w trakcie i nie ma nic lepszego na pobudzenie laktacji niz te granulki. Nazywaja sie RICINUS COMMUNIS 5CH i bierze sie po piec kuleczek dwa razy dziennie. U mnie to naprawdze dziala. Po trzech dobach mleka mialam pod dostatkiem chociaz juz sie martwilam ze bedzie koniecv z karmieniem.Kupuje sie je w aptece kosztuja ok 6 zl. Sprobujcie. Naprawde warto. A moze okaze sie ze sztuczne mieszanki nie beda potrzebne?
Buziaczki dla wszystkich
__________________
Opinia jest jak dupa, każdy ma swoją 
|