2008-11-06, 17:12
|
#1
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 20
|
Przyjaciółki a ślub :/
Czesc Dziewczyny 
Chcialam sie poradzic/wyrzalic Na wiosne biore slub, byla to dosc nagla decyzja, ale po dosc dluuuuugich zareczynach czemu nie. Problem w tym ze odkad zaczelismy o tym serio myslec w zeszlym tygodniu i zarezerwowalismy date (w poniedzialek) zaczelam byc traktowana przez swoje kolezanki jak trendowata.
Jak zapytalam czy moglyby pojechac ze mna poogladac sukienki (dodam ze slub jest cywilny) to zostalam totalnie splawiona tekstami ze nie maja czasu, ze impreza ze, moze kiedy indziej a najlepiej to nigdy.
Tematow innych poza sukienkowych wogle nei poruszam, ale naprawde chcialabym zeby mi ktos doradzilw tej jednej kwesti, pozatym zawsze razniej jezdzic razem 
Kurcze skoro sie juz zdecydowalam na ten krok to chcialabym moc rozmawiacnaten temat, poradzic sie a tu nici.
Nie wiem czy to dlatego ze one sa wolne czy dlaczego ale sytlacja jest bardzo dziwna. Nie wiem moze jest im przykro ze ja wychodze za maz a one nie? Dodam ze naprawde nie robie z tego jakeigos wielkiego halo, to ma byc skromny slub cywilny i obiad dla rodziny i najblizszych znajomych.
Dodatkowo jedna z nich miala byc swiadkowa bo znam ja od dziecka, ale teraz nei wiem czy chce zeby to byla ona.
Czy u Was tez tak bylo? Czy to kobieca zawisc czy co?
|
|
|