[TmargoT]

Napisane przez wenedka

Ale czy zawsze szczery?

W Polsce mam przynajmniej pewnosc, ze ludzie sa szczerzy, a tutaj w Anglii, gdzie teraz jestem, nigdy nie mam pewnosci, czy usmiech jest prawdziwy czy wymuszony- bo tak wypada.

Co do kultury, bylam w kilku miejscach za granica i nie uwazam, by zachowanie niektorych Amerykanow bylo godne nasladowania.

W Polsce sie nie wystawia flagi na codzien, bo najzwyczajniej w swiecie niewielu ludzi widzi taka potrzebe i nie ma tez podobnej tradycji.


Ja 11. listopada bez zadnych obaw wywiesze flage w moim angielskim oknie



Wracajac do tematu glownego, nie wiem dlaczego ludzie sie jaraja pochodzeniem etnicznym Obamy. W kazdej gazecie, ktora dzis przegladalam, bylo wspomniane, ze jego ojciec byl z Kenii i w ogole.
Wszyscy jestesmy ludzmi, a kolor skory to tak jak kolor wlosow- moze sie roznic.

a ,dlaczego uważasz,że człowiek zadowolony z zycia nie jest szczery?
może ma taką naturę.
nie cierpię ludzi,ktorzy wiecznie płaczą nad swoim losem.nie widzą pozytywnych stron sytuacji,tylko doszukują się negatywów.omijam w życiu takich ludzi.wolę otaczac się radością,pozytywną energią,ktora dodaje mi sił,a nie dołuje.
miałam taką koleżankę i po kazdej jej wizycie byłam niesamowicie przygnębiona.po kilku spotkania zauwazyłam,że to ona tak na mnie działa.zerwałam znajomość i czuję sie lepiej.

co do wywieszania flag,to mam pogląd,że w indywidualnych domach ludzie wstydza się flagi POLOSKI.czesto słysze ,że to był wymóg i tradycja za komuny i oni nie chcą być postrzegani przez pryzmat tamtych lat.
jednak patriotyzm najlepiej widać przed jakimkolwiek meczem druzyny piłkarskiej. wszechobecne flagi w oknach(sama miałam)doczepione przy autach pokazuja przynalezność do narodu.
jeszcze długo bedziemy musieli nauczyć się,że być polakiem to nie wstyd.