Specyficzna wada zgryzu
Witam. Mam pytanko-jak mozna wyleczyc taka wade zgryzu, ze przy zacisnieciu szczek stykaja sie ze soba tylko tylne zeby-szostka i siodemka? Nie wiem czy potrafie to dobrze wytlumaczyc. Gorna szczeka, im blizej srodka tym bardziej, idzie jakby po luku, podnosi sie coraz bardziej, tak ze przy "szczeknieciu"zebami stykaja sie ze soba tylne, a gorne i dolne jedynki sa oddalone od siebie o ok 5mm "wadliwa"jest gorna szczeka- jakby w srodkowej czesci dziaslo nad zebami bylo za krotkie, przez co "nie dorasta" do dolnych zebow[img]file:///C:/Program%20Files/Gadu-Gadu/emots/1/usmiech.gif[/img] Nie wiem czy potrafie to wytlumaczyc[img]file:///C:/Program%20Files/Gadu-Gadu/emots/1/jezyk.gif[/img] Ale mozna to jakos skorygowac? Na moj gust to jakies leczenie hormonem wzrostu gornej szczeki? czy chirurgicznie? bo aparat to chyba nie wchodzi w gre... Na codzien tego nie widac ale bardzo przeszkadza np w jedzeniu- ale coz, brat (22lata)sie uparl ze nic sie na to nie da poradzic i nie chce isc do lekarza. A ja bardziej wierze w medycyne[img]file:///C:/Program%20Files/Gadu-Gadu/emots/1/usmiech.gif[/img] Prosze o odpowiedz, dzieki i pozdrawiam. PS-przepraszam za brak polskiej czcionki, nie mam na to wplywu.
|