[sydunia]

Napisane przez grudniowa-szatynka

Mam na myśli jakiś występ, parodię nauczycieli, u nas jest taka niepisana tradycja.

to u mnie chyba czegoś takiego w ogóle nie ma

Napisane przez paula007

Ja też byłam na zakupach, chciałam kupić ciepły, elegancki płaszcz na zimię. Ale oczywiście jak coś fajnego, to cienkie jak cholera. I kupiłam wełniana kurtkę w świetną kratę. A płaszcz i tak będę musiała kupić na studniówkę chociażby Może wtedy jakieś przeceny przynajmniej będą.

to mnie pocieszyłaś ja jutro idę właśnie po płaszcz no i jeszcze bym chciała szalik i czapkę jakieś fajne. dobrze by było jakbym potem w tej czapce jeszcze chodziła




byłam znów na kursie. skończył wcześniej niż było w planach. potem z TŻ na pizzy. i mam wyrzuty sumienia, że przez weekend nic nie zrobiłam, a mam mnóstwo rzeczy. z drugiej strony mam ochotę już dzisiaj do końca oddać się lenistwu więc chyba jednak naukę sobie daruję, od jutra biorę się za wszystko pilnie. żadnych spraw oprócz pojechania po płaszcz nie mam na jutro. a teraz obejrzę sobie chyba jakiś film