2008-11-10, 00:40
|
#8
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Ipsos ;)
Wiadomości: 174
|
Dot.: Czym nakarmić opuchnietą buzię po wyrywaniu ósemek?
eh, na szczęście mam to za sobą...lekko nie było ale poszły 4 ósemki na raz i już nigdy z nimi problemu miec nie będe ! ja jadłam jogurty wszystkie możliwe, lody (były bardzo zalecane przez chirurga by łagodzić obrzęki więc sobie nie odmawiałam) no i niestety na początku wszystko miksowałam.
Jadłam zupe pomodorową z ryżem zmikrowaną (tak mi zasmakowała, że potem tylko taką jadłam) ale tak an gęsto. Czasem dorzuciało się kurczaka i też miksowało. No i inne zupki. POtem jak mogłam gryżć to jadłam chlebek tostowy z serkiem, kalafior, brokuł, ziemniaki, makarony na miekko, warzywka troszke bardziej ugotowane czy podduszone na patelni. Potem musze przyznać, że miałam problem i obawy z przejściem na normalne "gryzące jedzenie" bała się urazić cokolwiek i twarde rzeczy (orzechy, płatki) jadłam dopiero po 2 miesiącach po zabiegu.
No i nie zapomne mojego pierwszego posiłku po - mleko sojowe waniliowe ze słomki, oj jakie to wtedy było dobre po 3 dniach niejedzenia ) (nie jadłam 1 dzień przed operacją ze stresu, w dniu operacji i dzień po bałam sie i tylko piłam wode)
Plusem było to, że schudłam ;p
Pozdrawiam i zycze powodzenia i wytrwałości!!!!
__________________
SOUTH BEACH
Faza I - dzień 10 / 17
 71 kg  70-> 69->68->67->66->65->64->  63kg
|
|
|