[jazzkitty]

Nie samą urodą kobieta żyje Która z pań Wizażanek jest fanką JAZZU?....fusion, smooth, jazz-funk... i podobne. Co prawda nie jest to gatunek popularny (cóż... większość kupuje płyty Feel a nie Milesa Davisa...) ale za to bardzo ciekawy.
Co myślicie o kobietach wykonujących taką muzykę? Nie tylko wokalistki... choć Ella Fitzgerald, Diana Krall czy nasza Ewa Bem to już legendy, ale instrumentalistki...! znacie? Polecacie? Ja ostatnio słuchałam świetnej niemieckiej gitarzystki Susan Weinert, która niejednego faceta swym talentem wgniotłaby w ziemię - a to taka drobna blondynka..
Co w tej muzyce Was urzeka?
Ja się pochwalę że oprócz urody i kosmetyków interesuję się jazzem i gram. Z innymi kobietami tutaj jest stronka zespołu: www.myspace.com/nailquartet
Chętnie dowiem się co inne kobitki myślą o "kobiecym" jazzie i okolicach...
pozdrawiam