2008-11-11, 16:14
|
#3612
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ★ zakrzywiona czasoprzestrzeń ★
Wiadomości: 8 509
|
Dot.: Spragnione Panny Młode 2009 cz. VI
Cytat:
Napisane przez Daysy85
Właśnie piekę rogaliki z przepisu z mojego bloga.
Wczoraj miałam straszny wieczór, nie mogłam w nocy potem spać... nie wiem co będzie z moim weselem bo ktoś bardzo skutecznie coś spiep@@ył!!!!
Jeżeli będzie wesele to sądzę że chyba tylko z moją rodziną albo dosłownie z garstką od TŻ !
Najlepiej jak by w ogóle nie było w ten dzień jego matki nawet nie wyobrażam sobie tego jak on tu przyjdzie i będzie mnie błogosławić!
Brzydzę się nią!!!!!!
|
To pociesze Cie, bo w sumie jestesmy w tym samym polozeniu. TZ matka tez robi sceny. Tez nagadala cos swojej rodzinie i ciagle powtarza TZ, ze ani ona ani jej rodzina nie pojawia sie na naszym slubie...
Matka tak sie nie zachowuje. Nawet jesli w rodzinie bywa na prawde zle.
Cytat:
Napisane przez kaska87
Jaga może popatrz na to w ten sposó, TZ na pewno pytał czy chcesz być jego żoną  różniło się to tym, że nie było pierścionka więc może nie warto dla niego się kłócić z ukochana osobą  wiem, że jest Ci przykro bo zaręczyny to wspaniałe przeżycie, ale nie pozwól by te kłótnie mniejsze czy większe przysłoniły szczęście jakim są przygotowania do slubu 
|
Owszem pytal. Pierwszy raz zapytal sie dzien po tym jak sie poznalismy, wiec nie wzielam tego na powaznie.
I szczerze mowiac to mam gdzies przygotowywanie, bo ciagle to ja o wszystkim mysle, ja wsytsko zalatwiam a on tylko czeka na gotowe. I nawet na cos takiego jak zareczyny nie moze sie postarac. Dla mnie to jawne olewanie mnie. Widac zbyt pewnie sie poczul.
__________________
Każdy z Nas jest "białym krukiem"! Współżyjesz = jesteś gotowy na potomstwo! A.A.B.-P.
AV by jaga_2001
|
|
|