Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - niezbędnik zadbanej globtroterki!
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-11-11, 18:42   #1
colorandculture
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 120

niezbędnik zadbanej globtroterki!


piszcie wszystkie, które lubicie podróżować! (w spartańskich warunkach oczywiście!) bez czego nie wyjeżdżacie? nie znalazłam niczego podobnego więc piszę. rzeczy, chodzi tu raczej o kosmetyki, leki itp. ale nie o apteczkę. zaczne może

moim zdaniem:

-mokre chusteczki dla niemowląt(są tańsze, bardziej ekonomiczne i nie podrażniają jak te dla "dorosłych". poza tym maja więcej zastosowań. można nimi nawilżyć ciało, umyć, i świetnie nadają się do podrażnionych okolic intymnych)

-delikatny szampon(najlepiej "zdrowy" bez sls, silikonów itp) można nim wtedy myć bez obawy o podrażnienia włosy i ciało. nie niszczy skóry, nie pozostawia na niej żadnych "świństw biochemicznych". dzieki temu np. skóra sie tak nie poci, nie wysusza, nie ma z nią "problemów"

-odżywka do włosów. do spłukiwania. niech nie obciąża i nie przetłuszcza ma głowy. z takim szamponem będzie potrzebna. poza tym, włosy w podróży często strasznie się kołtunią i plączą, więc odżwyka uratuje od zniszczenia sobie włosów rozczesywaniem.

-woda micelarna. świetnie oczyści, nawilży, ukoi, zaleczy cerę. jeśli nie jest sucha nie trzeba juz potem nic nakładać. jeśli jest... najlepiej, żeby krem z filtrem był silnie nawilżający...

-...filtr. nie uważam żeby było, przesada branie dwóch. jeden odpowiedni do twarzy(niezapychający, dobrany do cery, takie, żeby nie trzeba było sie martwić rzeczami typu: matowienie, podrażnienia itp) drugi, zwykły, tani, dla dzieci najlepiej(żeby nie podraznił np. obtarcia) tłusty, bo będzie również na usta zamiast kolejnego opakowania z pomadką

-płatki kosmetyczne. przemyja twarz, ranę, i zastapią nawet plaster przyklejony taśmą "duct tape" (gruba, srebrna, wiecie o co mi chodzi)

-właśnie ta taśma. jest praktycznie nieprzerwalna, wodoodporna. zaklei wszystko, nawet rurę uszczelni. więc przyda się gdy ekwipunek "szlag trafi" pękną spodnie, namiot cokolwiek.

-coś przeciwko owadom i cos "po" ugryzieniu, żebysmy nie rozdrapali do krwi.

-cos na oparzenia słoneczne




hm... wakacje skończyły sie już jakis czas temu ale podróżowac przecież mozna ciągle! czekam na wasze propozycje, rady i sprawdzone sposoby zróbmy tu NIEZBĘDNIK ZADBANEJ GLOBTROTERKI!
colorandculture jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując