[annmarie]

Napisane przez ewadylewska

Tak jak w temacie, proszę o opinię jaki puder jest lepszy, prasowany czy taki sypki???

Ja mam oba
Jako wykończenie makijażu - tylko sypki (obecnie mam Avon, w zapasie czeka Clarins, choć wypróbowany). Ładnie komponuje się z cerą i nakładany pędzlem wygląda bardzo naturalnie (znacznie lepiej niż nakładany gąbką, choć bardziej trzeba uważać na otoczenie).

Natomiast do poprawek - prasowany (tera True Match, ale przyznam, że następny chyba będzie inny). Nie wyobrażam sobie noszenie opakowania sypkiego pudru i sporego pędzla, żeby raz lub dwa poprawić buzię w trakcie dnia. Szkoda mi ramienia i miejsca w torebce

Mam jeszcze trzeci rodzaj - kulki Wszystkie rozświetlacze mam prasowane lub w kulkach. I taką formę w tym wypadku preferuję, bo łatwiej mi się je stopniuje.