2005-11-21, 19:06
|
#8
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Ciekawostka na temat perfum
Ropuszko coś w tym jest na pewno . Ja uwielbiam zmieniać perfumy, testować nowe. Jedne uwielbiam nosić tygodniami i wciąż do nich wracam, innymi psiknę się przez dwa dni i już mam ich dość. Mojemu TŻ stale i niezmiennie najbardziej podobają się Pret a Porter Coty i innym zapachom dlaeko do nich. Ja jeśli tylko mam pieniądze to kupuję sobie oryginalne, miałam ich już nawet dość sporą ilość ( dzięki Bogu za Allegro ), ale żadne nie były w stanie zachwycić mojego TŻ. Owszem niektóre podobobały mu się, ale istnieje tylko jeden ideał Kiedyś miałam 50 ml Pret a Porter, póżniej TŻ dał mi w prezencie 100 ml, kiedy się skończyły kupiłam małą 30- tkę. Moja bliska koleżanka powiedziała mi, że bardzo do mnie pasują i że powinnam ich uzywać (jej zapachem na stałe jest Noa Cacharela). Jednak ze mnie niestała jest dusza (jeśli chodzi o perfumy ) więc wciąż bym kupowała coś nowego, ale zapach Coty na pewno zawsze będzie mi towarzyszył.
|
|
|