[beata11]

Bardzo Wam dziękuję za podpowiedzi
Zaraz w tygodniu polecę testować.
Mam pecha- uwielbiam zapachy z ogonem, jednocześnie lubię zapachy zimne, nie słodkie - a te na mnie znikają expresowo. Wieczny smutek

Napisane przez thelila

- a mój typ to DKNY for Women i nawet wydaje mi się troszke zimna.

Mam, uwielbiam, nie ma na mnie ogonka
I jest zimna

Napisane przez iwona-jk

Odyseja Miyake ma ogon

Ze świeżaków ogon pozostawiają też L' eau par Kenzo i Escape (używały koleżanki z pracy).

Miyake muszę przetestować globalnie,
Kenzo i Escape nie podeszły mi wcale

Napisane przez kropka75

Zimne to dla mnie są np. Ultraviolett albo Halloween I nawet nie chcę wiedzieć, czy mają ogon.

Halloween właśnie myślę testować względem trwałości i ogona

Napisane przez iwona-jk

Ultraviolet to zimny zapach
A co do ogona- pozostawia takowy

Coraz więcej głosów na H.

Napisane przez MoniaK

Ze świeżaków z delikatnym ogonem odkryłam ostatnio Stellę in Two Peony Piękna jest, bardzo trwała i ma nawet mały ogonek.

Próbowałam - na mnie znika w 15 min

Napisane przez kropka75

Jak śmierć.

To już na pewno muszę wypróbować.

Pięknie proszę o następne typy gdyby sie komuś przypomniał jakiś trwały zapach,
zimny jak śmierć