Dot.: Problemy z kotami
wszędzie kotki wskakują na auta. jeden sąsiad zrobił zadymę moim rodzicom gdy zobaczył że moje kotki siedzą na jego aucie, straszył sądem itp. A mój tata jemu na to, że jeśli stać go na auto to niech sobie postawi garaż. W sądzie by mu też pewnie powiedzieli tak, bo nikt nie będzie wybijał kotów tylko dlatego że siedzą na autach, auto równie dobrze może się uszkodzić stojąc na dworze cały rok, ale najłatwiej zwalić na zwierzę...Jeśli ktoś nie może postawić sobie garażu, niech okrywa auto plandeką jesli tak mu to przeszkadza, no kot to nie pies, chodzi gdzie chce
|