[BrandNewName]

Napisane przez lizzie

Nie ma za co Kremu tonującego używam albo Clinique City Block spf25 albo Select Tint z MACa. Rzeczywiście puder nie zapycha a mam do tego skłonności niestety, co do zawartości minerałów to się nie wypowiadam, ale w sumie nie z tego powodu go kupiłam. Używam go tylko pędzlem, gąbeczką nie za bardzo sobie wyobrażam...on jest raczej taki "szorstki" i myślę że mógłby do gąbeczki za bardzo przylegać i szybko się zużywać.
Ja zakupiłam go w salonie MACa w Złotych Tarasach, kosztował coś ok. 100zł, myślę że taniej to albo za granicą jeśli masz taką możliwość, albo na Allegro lub Ebayu, ale to bardziej ryzykowne bo jak widać chociażby na przykładzie pigmentów, MACa masowo podrabiają Nie planuję raczej go wymieniać, jak napisałam wcześniej nie jest może jakimś cudownym wynalazkiem ale jest to dość dobry puder i jestem z niego zadowolona.

Dziewczyny nie bójcie się kupować MACa na Ebayu, bo to nie jest tak że wszystkie produkty to podróbki. Kupiłam parę rzeczy MACa na Ebayu (wprawdzie nic z najczęściej podrabianych produktów czyli pigmentów, pędzli i cieni) i za każdym razem produkt był oryginalny. Tylko nie liczcie na zrobienie interesu życia, bo przy obecnym kursie dolara to ceny są w okolicach cen u nas ale w przypadku produktów niedostępnych, wyprzedanych w Polsce lub jak bardzo wam zależy na konkretnym produkcie to warto