2005-11-22, 17:45
|
#2
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 425
|
Dot.: Czy lubicie swojego ginekologa?
Hehe ja pewnie też bym w przychpdni umierała ze smiechu, choc nie powiem ostatno myslałam że naprawde bedzie kiepsko bo jak czekałam w poczekalni zadzwonił telefon i słyszę:,,a rozumiem to prosze powiedziec ile tej ciązy jest, halo proszepana jest pan tam , pytam ile tej ciązy jest. Jedno ja nie pytam czy jedno tylko ile,a 23 tydzień nie 23 to w końcu który, a nie wie pan i chce pan sprawdzic rozumiem to po to to usg" Dodam jeszcze że obok siedziała pani w ciązy i o mało o się nie popłakała ze smiechu.
A co do mojeje pani doktor, oj bardzo sympatyczna stara sie wszystko wyjasnići zagaduje to o tym i o tamtym żeby własnie zapomnieć o tym badaniu, które nie nalezy do zbyt przyjemnych niestety. A co najważniejsze odpowiadan nawet na najgłupsze pytania i pilnuje wszyetkiego tak jak powinien robic to lekarz ginekolog.
|
|
|