| 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 
 
			
			Cześć dziewczynki.
 Mam dzisiaj doła. W pracy niedługo zapadną wazne decyzje, a ja oczywiści wyobraziłam sobie najgorszy scenariusz i martwię sie na zapas. Z minuty na minute mam coraz lepsz epomysły.
 
 boż,e jaka ja głupia jestem. Niech mi ktoś strzeli w czapę i przywoła do porządku. Cała noc dzisiaj nei spałam, tylko dumałam.
   |