2008-11-19, 14:15
|
#1131
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 13 145
|
Dot.: Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. VI
Cytat:
Napisane przez Reese
ja dotarłam do pracy o 11, bo byłam z tata u dermatologa, on miał zamrażana kurzajkę  ja miałam iść z tym moim trądem, ale pani nie zdążyła mnie przyjąć i idę jutro. Wezmę receptę na differin  No i niech da mi cos na plecy bo nie wytrzymam
Mnie sie już odniechciało tych pryzm, zwłaszcza że całkiem złamałam ósemke i musze wyrwać, a nie ma za co złapać i boje się że będą mnie ciąć
Myślałam o K. Grocholi
|
Jestem ciekawa jak będzie Ci służył Differin.
Oj... ja też mam dwie ósemki do usunięcia. Jedna jest na wierzchu, a druga wcale nie wylazła. Czeka mnie cięcie. 
Cytat:
Napisane przez smyk03
Na taki nastrój to nawet truskawkowe pocieszanki nie pomogą. Musisz przetrzymać...albo wybuchnąć???
|
Nie umiem wybuchać, w tym sęk. I najgorsze, że tłumię wszystko w sobie.
Cytat:
Napisane przez Serenite_
Czyli ktoś konkretny wprowadza Cię w taki nastrój...
Moja Mama też taka była, ale ją tego oduczyłyśmy
A co z Kajtusiem?
|
Tak, ktoś konkretny. 
Ja coś mojej nie umiem oduczyć tego, ma mocno to zakorzenione. Ale wiem też z czego to wynikało. Ja sama dla siebie jak mam coś kupić to też zawsze musiałam to przemyśleć setki razy... Teraz jak mam stałą pracę to jest trochę inaczej, ale jak nie miałam, to praktycznie niczego sobie nie kupowałam, bo były inne wydatki. I wtedy jak kupiłam coś dla Mamci, to zawsze mówiła że niepotrzebnie robię sobie kłopot bo wiedziała że nie mam stałej pracy, że dorabiam tylko jak mogę.
Dzisiaj jedziemy z Kajtusiem na kolejną kontrolę do weta. Ale całe szczęście że zaczął jeść, nawet bez pomocy tej pasty Tanjowej. To dobry objaw.
Cytat:
Napisane przez m-habibi
Asiaku nie martw sie... Ja zanim znalazlam TZta, to tez musialam przebrnac przez rozne ciezkie przypadki 
Bedzie dobrze, Twoja powola gdzies tam jest 
|
Mam nadzieję Moni. Dziękuję.
Cytat:
Napisane przez joanaros
Witam
Asieńko  wierzę że ci się jeszcze ułoży, że spotkasz kogoś kto na Ciebie zasługuje
Lepiej być samemu niż z jakims popaprańcem, który zmarnuje nam życie.
|
To na pewno Asiu. Poprańca bym nie zniosła, tym bardziej że mój Ojciec nie zdał "egzaminu z tacierzyństwa" całkowicie. Jestem dlatego też bardzo ostrożna...
Dziękuję.
|
|
|