Do krenciolka
Krenciolku, piszę to, by dodać Ci otuchy oraz by przeczytać odpowiedź z otuchą od Ciebie (mam nadzieję). Otóż też borykam się z tym problemem co Ty. Mam cholernie tłustą cerę (nic nie pomaga, no może troszkę) i czego nie akceptuję do dziś to rozszerzone pory. Też myślę o jakimś zabiegu. Jak do tej pory zniechęcały mnie zawsze długa rekonwalescencja i możliwy ból. Mam nadzieję, że sobie poradzimy z tym w taki czy inny sposób. Pozdrawiam.
|