Dot.: Winietki
Ja też planuję robić winietki, ale nie planuje robić tablicy z rozstawieniem stółów. Uważam, że każdy się powoli znajdzie. Zanim każdy się doczyta na tablicy gdzie ma siedzieć to już sam znajdzie. Wiadomo, że znajomi zobaczą miejsca dla całej paczki to i reszte zawołają. Jak masz stronę ślubną to myślę, że to wystarczy. Większość młodych ma internet, zapewne zajrzą na tą stronę i starszym też powiedzą gdzie mają siedzieć. Za dużo by tego było moim zdaniem, pokazywać kilka razy gdzie mają siedzieć..
Co do wpisywanie osób towarzyszących, których nazwisk nie znasz, najlepiej jest postawić (moim zdaniem) zwykłą winietkę "osoba towarzysząca". Np. Marek Marecki, osoba towarszyca, Kasia Kasiowa, osoba towarzysząca. Chociaż pomysł ze wspólną winietką dla obojga też jest fajny i chyba tańszy, bo płacisz tylko za jedną winietkę.
__________________
>>> 12. 06. 2010 <<<
|