2005-11-24, 17:45
|
#3
|
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4
|
Dot.: problem
Cytat:
|
Napisane przez bąbelek_82
Moim zdaniem, jeśli ma się coś do zakrycia, trzeba robić tro wyjątkowo delikatnie, i nie nakładać zbyt dużej ilości kosmetków (np. podkładu, korektora). Gruba warstwa jeszcze bardziej uwidoczni wady skóry.
Ja przemywam twarz łagodnym tonikiem, nakładam krem matujący. Potem używam lekkiego podkładu (nie matującego, gdyż te powodują u mnie efekt maski i przesuszają nawet moją przetłuszczającą się cerę). Potem punktowo (ale to naprawdę punktowo) korektor, bardz dobrze dobrany do koloru skóry. Na to wszystko nie stosuję już normalnego pudru, tylko zasykę (np. alantan) lub skrobię, których nie widać na twarzy, a dobrze matują cerę.
Kolejno więc: łagodny tonik, maujący krem, lekki podkład, korektor. I najważniejsze! obejrzyj się potem w dziennym świetle, jeśli to możliwe 
|
a co myslisz o fluidzie z firmy maibelline wonder finish? Nadaje sie ?
|
|
|