|
Dot.: Nie umiem sobie poradzić z problemami...
naprawde wspolczuje ze tez tacy rodzice sa na swiecie
a gdybys pogadala ze swoimi bracmi? jakie masz z nimi kontakty? moze ty byc mogla tam pojechac, albo chociaz ktorys z braci by przyjechal na troche do ciebie? no naprawde nie wiem
co by bylo gdybys zagrozila ojcu ze w razie czego jak sie nie bedzie zachowywal ok, zadzwonisz na policje? jak cie uderzy, to dzwon na policje i niech go biora. I rob tak za kazdym razem! jak tylko sie bedzie cos rzucal - dzwon. Moze w pewnym momencie zauwazy ze lepiej zostawic cie w spokoju.
__________________
|