Dot.: You Can Dance-TRZECIA edycja
Gleba i Roofi się zgodzę, ale Bosakowa? i Diana? Diana to taki synonim Kuby, niby umiała, ale tylko swój styl a reszta dramat. Bosakowej tańca nie lubiła, jedynie jazz mi się podobał z roofim a reszta jakoś niespecjalnie. A i roofi patrząc realnie np w standardzie dobry nie był.
|