2008-11-26, 12:02
|
#1459
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 399
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV
Cytat:
Napisane przez panna kinia

no nie! Tak nie powinno być. Niby jak inaczej miałaś to zrobić?! Ehh aż coś się we mnie gotuję.
Niestety tak to właśnie jest. Jeśli egzaminator Cię z góry skreśli to nie ma bata, aby zdać. Czepiają już się o takie pierdoły, naprawdę. Tak jak u mnie o te pasy. Kiedyś podpale ten cały łodzki WORD!
|
A ja, a jaaaaaaa? A czy ja mogę się dołączyć?! Ja już teraz mam ochotę coś złego zrobić temu WORD-owi a z biegiem czasu to nie ręczę za siebie! Do dupsztala z tym wszystkim jest!
Cytat:
Napisane przez shena
Hej forumowicze 
Więc teraz ja zdam wam relacje z mojego egzaminu. Odbył sie wczoraj, pierwsze podejscie i.....zdałam 
|
Gratulacjeeeeeee! 
I to właśnie był człowiek - egzaminator - wytknął, powiedział co było nie tak, ale nie uczepił się jakiegoś błędu jak rzep psiego ogona, grunt to być człowiekiem i zrozumieć drugiego człowieka!
Odbieraj szybciutko prawko i ciesz się swobodną jazdą!
[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;9867240]Musisz przyjaźnie wyglądać i ludzie nie boją się Ciebie zapytać [/quote] POPIERAM - jakiegoś "niemilusa" by nie zaczepiali, a że dobrze ci z oczu patrzy to się pytają...
|
|
|