2008-11-30, 13:58
|
#3182
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 191
|
Dot.: Puszyste też piękne :) forum plotkowe !!
Cytat:
Napisane przez madzia_g
ja probowalam rozmawiac, ale nic nie wydusilam no nic...
a ta druga K. nawet cud jest jak na smsa odpisze nie odbiera telefonow itp nie wiem co sie stalo. nie mam pojecia. jak ostatnio sie widzialam z K. i mowilam jej o tym to ona miala pretensje ze mi cos nie pasuje, ze ona ma mnostwo zajec i nie ma na nic czasu, ze kazdy ma swoje zycie itp. probowalam ale juz mi przestalo zalezec....
ja mam czyste sumienie, nic nie zrobilam, nie bylam nie fair, ZAWSZE mozna bylo na mnie polegac. Coz widac drogi sie rozchodza....
Mam jedna przyjaciolke na ktorej moge polegac i ktora mnie nie zlewa i bede pielegnowac ta przyjazn.
a tak jak robia te dwie pozostale sie nie robi. nie jestem pewna czy moge dalej je nazywac przyjaciolkami  
|
Dla mnie to nie jest przyjaźnią.
Na przyjaciołach można polegać ZAWSZE i NIGDY nie zawodzą. Wasze stosunki są bardzo oficjalne. Tylko cześć, co słychać, a potem cisza. Z tego, co opisujesz, to wasza przyjaźń po prostu przestała istnieć w wyniku zaniedbania.
Tekst o tym, że każdy ma własne życie jest śmieszny. To przecież logiczne, że każdy ma swoje sprawy, problemy, priorytety, ale od tego są przyjaciele, by się nimi dzielić, rozmawiać, pomagać sobie.
Nie wierzę, że można być tak zabieganym, by na nic nie mieć czasu.
Miałam okres w swoim życiu, kiedy uczyłam się dziennie i zaocznie. Może jeden/ góra dwa weekendy miałam w miesiącu wolne. Z kumpelami się spotykałam tak samo często jak zawsze, czyli minimum raz w tygodniu. Do tego poznałam wtedy tż. I dla niego też miałam czas.
Lepiej zadbaj o tą swoją przyjaźń, która ci została Powodzenia.
__________________
znikam, ale... wiecie, gdzie mnie szukać 
|
|
|