Dot.: refleksje :)
Ja wypiłam tylko szampana na powitanie i kilka drinków, w ogóle nia miałam ochoty na alkohol, ani czasu żeby go łyknąć, bo ciągle wywijałam na parkiecie. Z rodziną i znajomymi wznosiłam toast sokami, problemy wzdęciowe się odezwały.
__________________
Zmieniaj swoje życie
|