[madziamaria]

Napisane przez majaki

dzięki za odpowiedź. Nie mam podraznionej skóry po laserze to pewnei musiał być to bardzo powierzchniowy bo ogolnei moja skora po kazdych zabiegach sie mocno czerwieni i jest podrazniona a tutaj nie. Mam dylemat z tym stosowaneim bo dermatolog powiedział ze po 2 dnaich moge wrocic wiec nei wiem. Dla mnei to troche dziwne dlatego prosze Was o rady. Mysle ze juz jutro zastosje kwast bo dowiedziałm sie ze prze zabeigiem laserwoym nie mozna stoswoac kremow z kwasami.A zabieg laserwoy mam za 3 tygodnie wiec nei wiem co robic. Jeszcze moze dzis pcozekam i od jutro sprobuje zastosowac kwasy przez okres 2 tygodni a potem tydzien przerwy przed zabeigiem. Jak myslcie dobrze robie??

no wiesz co rzeczywiście dziwne że nie masz żadnego podrażnienia
przecież jeśli miałaś np. na przebarwienia to w miejscu gdzie były powinny pojawić się ciemne punkciki z czasem prawie czarne, podobne do strupków. wiem że nie wolno ich zdrapywać ani peelingować bo mogą wtedy blizny powstać. te punkciki po ok tygodniu same odpadają. nie masz czegoś takiego?
a ile płaciłaś za zabieg? to było fotoodmładzanie?
mnie też korciło żeby po tygodniu już "wkroczyć" z czymś konkretnym, ale jednak dałam sobie na zatrzymanie i odczekałam pełne 2tygodnie jak kazała dermatolog