[olkie]

a wg mnie to nie jest wina tyszu ze rzesy plowieja i robia sie ciensze raczej tego jak sie zmywa i czym sie zmywanialam to samo jasniejsze przezedzone i suche rzesy. musialam sie natrudzic bu szybko idokladnie zmyc make up. tarlam i tarlam . przez moja nadgorliwosc i mleczka do demakijazu wypadaly mi rzesy i oczy zczypaly jak cokolwiek mleczka sie do nich dostalo9 chyba takie bezpieczne te mleczka nie sa jesli oczy od nich szczypia). teraj jest co innego gdzies wuczytalam ze oliwka bambino dobrze nawilza okolice oczu a ze jest bardzo delikatna i stosowana nawet dla noworodkow musi byc bezpieczna nawet jak wleci do okakiedys przypomnialam sobie o tym jak zaczely mnie szczypac okolice oczu po zmywaniu co wieczornym nastepnym razem uzylam zamiast mleczka oliwki efekt byl fantastyczny!!!rzeski miekkie blyszczace jakby ciemniejsze( czyli nawilzone)skora noa okolo oczu nawilzona po jakims czasni zmarszki powstale na skutek wusyszenia mleczkiem zaczely znikac oczy nie byly czerwone nawet jak oliwka wleciala mi do okanic nie bolaly)) i najwazniejsze!!! dzieki zawartosciom witamin wzmocnily sie i nie wypadaja!!!!!!


moj sposob na zmywanie:
zmienilam nakretke oliwki na atomizer z mgielki( by latwiej sie dozowalo)
z 2 lrople na palce wskazujace nanosze te kropelki na powieki i zaczynam delikatnie masowac oczy i rzeski by jak najlepiej rozpuscic tusz ( wyglada sie wtedu jak zombie)
czasem zostawiam na jakis czas ta oliwke na oczach by wszystko rozpyscila i za ten czas myje zeby pozniej biore wacik moce w cieplej wodzie ( nie goracej ( bo oparzy ani zimnej bo nie zbierze dokladnie oliwki z tyszem) i zciagam oliwke z oczu w zaleznosci od tego ile izuylam tyszu i cieni ida mi albo 1 albo 2 waciki
efekt:
miekkie rzesy dobrze nawilzone brak podraznienia oczu i skory wokol rzesy nie sa wyrywane rewelacja!!!!!ta metodasprawdza sie nawet przy tuszach wodoodpornych tylko trzba dluzej potrzymac oliwke na oczach polecam!!!