2005-11-27, 16:48
|
#6
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Bytom / Tarnowskie Góry
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: babcie autobusowe :)
* Babcie łowcy krzeseł - gdy autobus się zatrzyma i otworzy drzwi, ty
nawet nie zdążysz sobie tego uświadomić, a ona już siedzi.
* Babcie akrobatki - widząc wolne krzesło po drugiej stronie autobusu
w cudowny sposób odzyskują mobilność, wrzucają laskę pod pachę i biegną
do krzesła, co sił w nogach.
* Borostwory - ogromne babcie w futrzanych płaszczach zajmujące z
reguły 1,5 - 2 miejsc siedzących.
* Babcie wilki - atakują wataha, ich szczekanie rozlega się na cały
autobus i wygryzają każdego z ich siedzeń.
* Babcie lokomotywy - jak siedzisz w autobusie, staja nad Tobą i
zaczynają sapać. Niektóre sapią tak intensywnie, ze czujesz, co jadła kilka
godzin temu...
Skąd ja to znam , spedzam w autobusach 3 godziny dziennie, wiec takie "okazy" to dla mnie nic nowego.
Ale mój Kochaniutki przeżył jeszcze ciekawszy motyw.
Siedzi sobie najspokojniej w swiecie w autobusie jadac do pracy. Na jego nieszczescie usiadl na miejscu dla osoby niepelnosprawnej. Nagle do autobusu wpada babka i jak "gestapowiec" macha mu przed nosem legitymacja i wrzeszczy na cały autobus że "ona ma uprawnienia do tego miejsca".
  
|
|
|