2008-12-05, 19:38
|
#1749
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 9 922
|
Dot.: Największe Wizażowe Gaduły - Panny Młode 2009, cz. VII
Cytat:
Napisane przez jaga_2001
dzieki za oswiadczyny
a co do tego "incydentu"... jak widac zycie lubi mnie doswiadczac...
TZ ciagle sie mnie pytal czy za niego wyjde, ale ciagle odpowiadalam, ze nie, bo nie jestem na to gotowa. W koncu przyszedl taki dzien, ze sama od siebie powiedziala, ze w sumie i tak troche zyjemy jak maz i zona, ze sie dogadujemy, ze rozumiemy sie, ze jest nam razem dobrze, ze w sumie mozemy byc juz malzenstwem. Na co TZ, ze jak tak, to trzeba juz wszystko zaklepywac, bo mu sie jeszcze rozmysle. No i pare dni pozniej byla zaklepana sala. To bylo w marcu... Teraz mamy grudzien, tak dla przypomnienia...
|
ech to podziwiam Cie.... ja bym sie ostro wkurzyla.....no ale mam nadzieje, ze w koncu sie odwazy
|
|
|