|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
dziękujemy za komplementy 
Asiu Amaretto ja jestem w o tyle lepszej sytuacji, że mogę brać leki tylko i tak nie za bardzo jest co bo w sumie to nie wiem co mi jest.
wzięłam końską dawkę rutinoscorbinu i myślę nad vervexem...
a tak to herbata z sokiem malinowym.
|