Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Decyzja o rozwodzie...
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2005-11-28, 18:15   #71
Marilyn
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 418
Dot.: Decyzja o rozwodzie...

Cytat:
Napisane przez Kasandra79
Nie mieszkamy juz razem miesiac. Moj maz zdecydował, ze jednak nie pojedzie do Anglii. Chce byc tu na miejscu,przy mnie.Nie wiem co sie ze mna dzieje , ale nie potrafie podjac decyzji. Wiem, ze nie moge zyc tak jak zyłam u boku egoisty, ale z drugiej strony zastanawiam sie , ze moze moj maz cos zrozumiał, moze ten kryzys był nam potrzebny....I moze w koncu bede miała to o co walczyłam przez te wszystkie lata ??? Ale boje sie znow zaufac, na dzien dzisiejszy nie potrafie mu uwierzyc. Jedyne czego pragne to byc szczesliwa,a moj maz nie potrafił dac mi tego szczescia.
Jesli mogę parę zdań...
Pomimo trudnej sytuacji, uwaŻam, że powinnaś daĆ sobie jednak czas do namysłu. Jak ktoŚ tu juŻ napisał, grunt mu się spod nóg usuwa, wiec robi co może, żeby Cię przekonać. Niesądzę żeby były to zmiany długotrwałe. JeŚli teraz znowu się "poddasz" nigdy nie będzie Cię szanował i traktował odpowiednio.Może jesli naprawdę za Tobą zateskni coŚ mu się w głowie poukłada. A jeŚli pojdzie w cholerę - tym lepiej dla Ciebie!
PisałaŚ, że samej Ci dobrze, że masz czas dla siebie, usmiechasz się...nie chcesz się przekonac, czy jemu naprawdę zaleŻy, czy może to wszySTko co mówi to tylko puste słowa?
KaŻdy z nas ma tylko 1 zycie ( a nawet jeśli nie, to Żadnego nie wolno nam zmarnować) i uważam, że naprawę każdy i Ty równieŻ zasługujesz na to, by usmiechać się codziennie i mieć przy boku kochającego, troskliwego, wspierajacego partnera.

Edytowane przez Marilyn
Czas edycji: 2005-11-29 o 21:53 Powód: KROPKI, OGONKI ITD. ORTOGRAFIA CHYBA OK
Marilyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując