Dot.: a ja mam takie pytanie moze glupie ale ...
A może to nerwica żołądka. Na studiach miałam koleżankę, która była strasznie wychudzona, wszyscy wmawiali jej anoreksję. Ona opowiedziała mi, że wskutek stresu związanego z maturą i początkiem studiów zaczęła mieć problem z jedzeniem. Nie potrafiła niczego przełknąć (jedzenie rosło jej w przełyku), a gdy już coś nawet zjadła to było jej niedobrze. Spotkania z psychologiem sprawiły, że poczuła się lepiej.
|