[laddym]

Napisane przez Zyta_Flores

Cześć,

poleca ktoś jakiegość specjalistę w Warszawie? Zastanawiam się nad botoksem od jakiegoś czasu, ale ogólnie nie jestem zwolenniczką botoksu w ogóle. Nie mam ani bólów głowy, ani przerośnietej szczeki tzn. wizualnie nic mi nie przeszkadza, mam natomiast praktycznie zjedzone zęby. Dentystka, która zresztą tego nie robi, powiedziała mi, że jak się za to wezmę trzeba by dobudować linię zgryzu. Nosiłam nakładki silikonowe - obie pogryzłam. Wiem, że są jeszcze plastikowe, ale zakładanie czegokolwiek na noc, wspominam jako duży dyskomfort.
Botoks trzeba powtarzać już do końca życia? Czy po paru razach mięśnie tracą odruch? Zastanawiam się jeszcze nad hipnozą, ale gdyby ta metoda była skuteczna, to wszyscy rzucaliby tak palenie

To, co przeczytałam we wpisie laddym, mnie raczej zniechęca, choć ze względu na problemy z zębami, które mam przez bruksim, powinnam się na coś skutecznego szybko zdecydować...

Hej, odpowiadając na Twoje pytanie: jeśli chodzi o mnie, to powtarzam zabiegi z botoksem co pół roku w Time Clinic. Toksyna botulinowa ma to do siebie, że rozluźnia te mięśnie czasowo, a więc trzeba powtarzać zabiegi. Po upływie tych 6 miesięcy (czasami dłużej) wszystko wraca do normy. Dla mnie jest to ogromna ulga, ponieważ pozbywam się w ten sposób bólu. Hipnozę na pewno odradzam. Myślę, że sprawdziłby się tu lepiej dobry ortodonta - może powinnaś założyć aparat stały?