Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - POTRZEBUJĘ RADY! Po 8 latach narzeczony powiedział mi, że nie jest pewny swoich uczuć
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-10-23, 09:21   #43
ona24
Zadomowienie
 
Avatar ona24
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 1 256
Dot.: POTRZEBUJĘ RADY! Po 8 latach narzeczony powiedział mi, że nie jest pewny swoich

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Aż gryzłam palce, aby nie pisać żadnego posta w tym wątku, ale nie wytrzymałam. Z góry przepraszam, bo nie jestem obiektywna, przyznaję. Za dużo się chyba naoglądałam takich sytuacji w życiu rodziny/znajomych i sama za dużo po tyłku dostałam od facetów.

Uważam, że gość coś kręci i to mocno. Niestety, ale właśnie dlatego nie wierzę w związki zawierane na lata w wieku nastu lat. Człowiek się nie wyszaleje, cały czas jedna osoba i wielu potem odbija (co widać zresztą na czatach - faceci planujący śluby z narzeczonymi, mówiący im, że kochają, a szukający na boku czegoś niezobowiązującego i szybkiego).

Dla mnie mówienie o niepewności co do swoich uczuć, jakieś wykręty, zawsze oznaczało jedno: facet chce ze mną zerwać / znalazł sobie kogoś na boku. I potwierdza się to również w przypadku moich znajomych, sióstr. Śmiejemy się, że teksty w stylu: "daj mi czas / muszę się zastanowić / nie jestem pewny miłości" oznacza "chciałbym zerwać, ale delikatnie / jestem tchórzem, bo nie chcę Ci powiedzieć prawdy / mam kogoś innego". No bo co? Jest się z kimś tyle lat i się nie rozmawia o rozterkach, problemach, wątpliwościach? Zaskakuje się takimi "złotymi myślami" partnera dopiero w chwili, gdy jest bardzo źle? Co to za związek? Dla mnie bardzo słaby.
Niestety na własnym przykładzie muszę sie zgodzić, szczególnie z pogrubionym fragmentem. Myśle, że głowny problem tkwi w tym, że jesteś jego pierwszą dziewczyną i Twój Tż zaczął się zastanawiać jak to by było z innymi. Ale Twój Tz i tak zachował sie fair wobec Ciebie, mówiąc Ci o tym , żebyś dała mu czas. Mój ex Tż (bylismy razem 6,5 roku, ja jego pierwszą dziewczyną) natomiast nie powiedział mi , że sie waha i żebym dała mu czas, tylko podczas naszego związku siedział na czacie. Teraz gdy z nim zerwałam błaga mnie o wybaczenie i szanse, i twierdzi, że dopiero jak mnie stracił zrozumiał jak bardzo mnie kocha, ale niestety za późno. Moja rada jest taka jak innych dziewczyn: daj mu czas, niech zatęskni.
ona24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując