Dot.: Kosmetyki Naturalne-Zrób sobie krem-Kolejny sklep, przez który wydam masę pieni
Po ogólnych "takich" problemach.
Fajne mają zestawy. Dla mnie stanowia inspirację do robienia własnych przepisów. Całych zestawów nie kupuję, bo wszystkie/większość produktów już kupiłam. I tak szykuja mi się znowu nowe zakupy. Jeszcze poczekam, bo może p. Kasia coś dorzuci do sklepu.
Dostałam info od p. Kasi dotyczące serum z LHA, z którym walczyłam, wklejam, może się komuś jeszcze przyda:
"Zrobiłam kilka prób z kwasem LHA – rozpuszczałam go w kilku olejach i mam następujące wnioski:
- olej tamanu w warunkach pokojowych posiada grudki, jest gęsty – ma dość dużo frakcji o wyższej temperaturze topnienia, dopiero po podgrzaniu staje się klarowny.
- dodanie do czystego oleju tamanu kwasu LHA w ilości 1% wymaga podwyższenia temperatury oleju do 60st C
- zastosowanie jako rozcieńczalnika innego oleju np. oleju słonecznikowego (maceratu), jojoba, frakcjonowanego oleju kokosowego, lnianego (50% tamanu i 50% innych olei) pozwala na rozpuszczenie w tej mieszaninie kwasu LHA (1%) w temperaturze około 40-50stC. (robiłam próbki po 5 ml, w próbówkach plastikowych – wkładałam do gorącej łaźni wodnej na około 30 sekund i potem wstrząsałam)".
Edytowane przez margaretka02
Czas edycji: 2008-11-26 o 01:55
|