2008-12-12, 16:49
|
#1
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 378
|
Szarosc dnia codziennego
Czesc dziewczynki!!!
Powrocilam z Polski do Irlandii, no i pogoda tragiczna. Od rana leje i jest mega szaro-buro-ponuro. Tak mnie nastroila ta pogoda ze zmalowalam sie szarosciami z dodatkiem zieleni na dolnej powiece. Rzeski troche mi sie posklejaly bo usuwalam patyczkiem tusz, ktory mi sie odbil przy samej linii rzes i mimo ze pozniej probowalam rozczesac czysta szczoteczka to nie za bardzo chcialy przyjac chciana przeze mnie forme .
Kosmetyki:
Podklad Bourjois
Puder NYC
roz bourjois
cienie MF duo (jasny i ciemny szary)
na dolnej powiece zielony cien z palety 120
tusz Volume collagene
blyszczyk Glam shine loreal
brwi tylko przeczesalam ( nie chcialo mi sie ich malowac, ostatnio strasznie leniwa sie zrobilam heheh ) - musialam edtowacbo zamiast brwi napisalam rzesy hehehe
Edytowane przez siwak
Czas edycji: 2008-12-17 o 21:02
|
|
|