[_Marta_M_]

Napisane przez skazana_na_bluesa

Nie kazdy ma taka mozliwosc. Plus czesto jednak jest porod przed terminem, wiec opcja wyjazdu xx km to ryzyko, czy dziecko nie urodzi sie w drodze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ale ja piszę o szpitalach w jednym mieście. W wawie masz co najmniej 3-4 mocno polecane, z których niezadowolone wychodzą tylko kobiety, które generalnie miały ciężki poród albo rzeczywiście miały wyjątkowego pecha i trafiły na jakiś beznadziejny zespół. Jak można mimo to wybrać jeden ze szpitali, w którym wykonują wszystkim jak leci nacięcie krocza, uważają że kobieta powinna rodzić na leżąco, trzymają ją na siłę pod ktg itd?

A już totalnie nie rozumiem jak kobiety, które muszą mieć wywoływany poród mogą wybrać właśnie szpital rzeźnię....moja znajoma musiała mieć wywoływany. Miała możliwość dojechania 100 km do świetnego szpitala, ale zdecydowała, że będzie rodzić w szpitalu w swojej miejscowości, gdzie nawet zwykły, prawidłowo przebiegający poród mogą sknocić tak, że kobieta się na drugie dziecko w życiu nie zdecyduje. Na moje pytanie dlaczego oznajmiła to, co już wyżej napisałam - że poród to poród, co za rożnica gdzie się rodzi i tak muszą wywoływać. No i miała koszmarnego pecha, nie będe opisywać, bo nie chcę nikogo straszyć. Do sądu też nie chce iść, a ze skutkami błędu medycznego (stwierdziło to już 3 niezależnych lekarzy- konsultowała się, bo czeka ją kilka operacji) będzie się pewnie borykać do końca życia.