[sistermorphine]

a ja polecam kremy firmy AA do cery nie trądzikowej, ale wrażliwej. początkowo myślałam, że są kiepskie, bo słabo się wchłaniały i prawie nie szło rozprowadzić ich na twarzy, ale po dwóch tygodniach zauważyłam znaczną poprawę. nic poza nimi nie stosowałam - tylko standardowo różne płyny micelarne, bo z wody musiałam zrezygnować dwa lata temu, co wyszło mi na dobre. służy mi jeszcze krem Yves Rocher Nutri Specific. trochę nieprzyjemnie pachnie, ale to chyba nie jest aż tak istotne. stosuję go zawsze pod makijaż i często na noc. po nocy większość zaczerwienień znika i małe (z dużymi już tak kolorowo nie jest) niedoskonałości się ładnie wchłaniają.

z doświadczenia mogę powiedzieć, że kremy typowo do cery trądzikowej nie sprawdzają się na dłuższą metę. lepiej wybierać te do wrażliwej. im delikatniejszy kosmetyk, tym lepszy. dlatego czasami podbieram żele/kremy mojego rocznego brata.