[czekoladowoo]

Napisane przez truskawkowawiosna

Dodałam do maseczki dużo płukanki flor illum złoto. Ona ma intensywny pomaranczowy kolor, na grzywce wyszla totalna marchewa, n a reszcie taki rudoblond. Spralo sie calkowicie, ale flor illum są raczej słabe

Z tego co kojarzę, mango jest taka typowa rudosc, chyba troche czerwona?

Nie wiem jak Ci się by szamponetka wymywała. Kiedyś wszystko mi wolno sie spierało, mialam bardziej porowate włosy. Teraz mam średnio-niskoporowate, konce bardziej wysoko.

Najlepiej, gdybys kupila jakąś szamponetke i zrobila próbę, gdzieś na pasemku z tyłu. Nałożyć na folii spozywczej czy woreczku i zawinać. Zobaczylabys jak sie wymywa. Taka prawdziwa rudosc z jasnych moze sie wymywać niezbyt ładnie...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------



Ładnie, ale żaden kolor nie jest wart takiego cierpienia:-\

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie nie, ja Palette już dziękuje Kolor nie jest jakoś bardziej trwały niż Syoss np a pryszczyki i podrażnioną skórę głowy mam do dzisiaj - a 3 tygodnie minęły
Także nic mnie juz nie podkusi na pewno