Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Kalenistyka - czy warto?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-02-13, 11:55   #4
Pantegram
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
Dot.: Kalenistyka - czy warto?

Cytat:
Napisane przez Kuningatar Pokaż wiadomość
To o czym piszesz, to kalistenika. Btw, kulturystyka i kalistenika to nie to samo.

1. Prawda. A czy wszystkie kulturystki "na bank" jadą na suplach? Nie wiem, nie interesuję się tematem.
2. Żeby zbudować masę, to po pierwsze trzeba dobrze jeść. Paul Wade twierdzi, że budowanie masy jako cel sam w sobie jest poniekąd sprzeczne z ideą kalisteniki. A co do poprawy proporcji, to wszystko zależy od treningu. Jak będziesz tylko trzaskać pompki i dipy, to nie spodziewaj sie efektów na pośladkach
3. No raczej nie A przynajmniej nie bezpośrednio na klatę. Ćwiczenia na klatę same w sobie z biustem niewiele robią, bo biust to nie mięśnie. To, co się stanie z okolicami biustu zależy od tego, jak na wstępie wyglądają mięśnie klaty, ile na klacie jest tłuszczu, co i jak się je oraz jak się tą klatę trenuje. Trudno przewidzieć, czy biust się zrobi "brzydki"
4. Kalistenika daje praktycznie nieskończone możliwości progresu, modyfikacji treningu, budowania siły i poznawania własnego ciała. Co daje trening z Chodakowską? Nie mam pojęcia. Chodakowska nie oferuje nic, co by mnie interesowało.

Jeśli interesuje Cię kalistenika, to zobacz, co robi Al Kavadlo. Popatrz, poczytaj, pomyśl i zdecyduj, czy to dla Ciebie.

No i na koniec jeszcze jedna uwaga: żaden trening nie zadziała bez odpowiedniego odżywiania i regeneracji.
Oj, sorry za głupią literówkę Nie wiem, dlaczego tak głupio mi się pochachmęciło, chyba po prostu jeszcze w głowie nie uleżał mi się dobrze ten termin
Czy to nie wynika jasno z mojego posta? Ja o tym wiem, właśnie chodzi mi o porównanie treningu z własną masą (kalistenicznego) z takim z zewnętrznym obciążeniem, na siłowni (kulturystycznym)

Ad 1. Chodziło mi o kobiety wyglądające mniej więcej tak:
http://swietokrzyskie.info/wiadomosc...strzostwa1.jpg
http://kif.pl/www/wp-content/uploads.../olympia_7.jpg
Czyli takie mało kobiece, którym daleko do figury miss przez nadmiar mięśni właśnie. Zastanawiam się, czy tylko ciężką pracą ze sztangą itd. kobieta może uzyskać tak nienaturalne umięśnienie...
Ad 2. Wiem o tym, widziałam też zdjęcia z efektami treningu kalistenicznego Generalnie Ci faceci, co mieli niedowagę, nadal wyglądali jak chucherka, tylko umięśnione chucherka Właśnie trening z książki Wade'a mam zamiar stosować. Najbardziej boję się czegoś takiego, że wskutek większej aktywności fizycznej zacznę więcej jeść i sobie wyrobię większe mięśnie niż uznam za estetyczne...
Ad 3. Jestem szczupła, mój obwód pod biustem to 68 cm, więc raczej tłuszczu tam dużo nie mam. Odżywiam się raczej zdrowo i nie sądzę, by groziły mi jakieś nagłe skoki wagi, o których wiem, że mogą biustowi zaszkodzić... Czy trening z książki Wade'a może sprawić, że biust stanie się np. mniej jędrny, bardziej obwisły? Czy w ogóle jakieś ćwiczenia mogą tak same z siebie zaszkodzić czy to tylko kwestia zmiany poziomu tkanki tłuszczowej w organizmie? I co ze stanikiem sportowym? Mam jeden wygodny, ale nie kupowany w sklepie bieliźniarskim pod moje wymiary... Czy powinnam się przejść do bieliźniarskiego po nowy stanik i czy w ogóle podczas treningu ma to znaczenie?
Ad 4. Dzięki Wydawało mi się, że trening z Chodakowską jest taki typowo na figurę, uwzględniający szczególnie wszystkie problematyczne partie mięśni (np. uda, pośladki, brzuch, ramiona), ale skoro twierdzisz, że kalistenika lepsza...

O kalistenice już czytałam bardzo dużo i wiem, że mnie interesuje, chodzi mi bardziej o wypowiedzi praktykujących kobiet i tego, jak kalistenika wpływa na proporcje kobiece. Z kobiecego punktu widzenia na kalistenikę jest już dużo mniej informacji no i zdjęć

PS. Gdzie i jak mogłabym zmienić tytuł tematu? Bo nawet źle topic otagowałam
Pantegram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując