[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Napisane przez marcia_marcia

Jak mówię, żebyśmy mu zrobili parówkę i mu powyciskam choćby co większe okazy, to reaguje złością i bardzo się irytuje i złości. Denerwuje się strasznie nawet jak tylko o tym wspominam. Jak powiem, że mu się zrobił straszny, albo że go znowu wysypało to traci humor.

A dziwisz się mu, że tak reaguje? To musi być dla niego straszne, z takimi propozycjami podwójnie straszne.
Swoją drogą możesz tak jeszcze bardziej podkopywać jego (i tak pewnie niewysokie) poczucie własnej wartości...

Odejdźcie dla jego dobra od wyciskania i parówek, chłopakowi zostaną przez to blizny... Jeśli naprawdę chcesz mu pomóc to pomyśl jak na spokojnie przekonać go do wizyty u dermatologa, do tego jak to może mu pomóc, poszukaj dobrego dermatologa w okolicy. Być może przydałaby się pomoc psychologa, żeby w ogóle miał siły na zmienienie sposobu myślenia o sobie i swoich problemach, na rozpoczęcie kuracji u dermatologa. Serio, niektórzy na przykład na wizytę u dentysty nie są w stanie psychicznie się zebrać, bez wsparcia psychologicznego nie pójdą nigdy.