Dot.: Izotek - cz.III.
Też mi się wydawało że to dla 'każdego', w końcu antidotum ;p ja kończę 2 miesiąc (tym samym prawie połowę kuracji) i czasem wyskakuje mi coś ;okazjonalnie;, blizny za to trochę widoczne i mam jeszcze jeden problem, straszny światłowstręt. Ostatnio jak było słonecznie i wyszłam po 8 h z pracy to jakaś masakra, oczy łzawiły i mrużyłam tak, że ledwo widziałam. Nie macie tak;>?
|