Dot.: Największy letni problem ever !!!
Nie jest to chyba zbyt profesjonalna metoda, ale ja jak mi zależy na braku podrażnień to golę nogi zwykłą jednorazową maszynką na SUCHO. Tylko trzeba uważać, żeby się nie pozacinać i wyskrobywać z maszynki np. igłą martwy naskórek, który zbiera się między ostrzami. Nie mam po tym żadnych krostek, zaczerwienienia, ani nic i włoski są dokładniej zgolone niż przy goleniu na mokro.
|